niedziela, 14 lipca 2013

Powrót :-D

We wtorek miną dwa miesiące od mojej nieobecności na blogu.  Zdjęcia mogę ładować więc wracam i mam nadzieję, że już na stałe :-D

Ależ mi się tęskniło straszliwie!

Duzo rzeczy się zadziało w ciągu tych dwóch miesięcy. I u Jasiula i u Jasiulowej ;-D
W dużym skrócie Jasiula zaczął sam dreptać i pokonuje niewielkie dystanse sam bez niczyjej zupełnie pomocy. Drugim niesamowicie ważnym zdarzeniem w życiu Jasiula jest pojawienie się kolejnej koleżanki. Malutka Nadia zdecydowała się opuścić maminy brzuszek 18ego czerwca ;-D. Jest najśliczniejsza a już we wtorek szykujemy się na pierwsze domowe odwiedziny! Czekamy z niecierpliwością.

U Jasiulowej nowe cuda powstały, jedne się kończą, a inne już wywędrowały w świat i odnalazły malutkie rączki swoich właścicieli :-D
Poza tym Pan Szmatka zdobywa grono uwielbiaczy, osłonki na pałąki cieszą malutkich wózkowiczów, zmaterializowała się pierwsza maskotka Jasiulowej manufaktury i szuka swojego imienia, Jasiulowa zawitała na Fb oraz współtworzy bloga http://smoczeowoce.blog.pl/  i jszcze kilka nowości mam dla Was, ale to już następnym razem.

Na dziś kończę tego posta, pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam za długą nieobecność. Jasiulowa.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz