środa, 19 grudnia 2012

Mała poprawa

Tak, nastąpiła poprawa stosunków Jasiulowo-mamusinowych. Synek już nie jest tak marudny, odpoczywa przed atakiem górnych jedynek, a mamusia opracowała nowy sposób na drzemki. Jasiula ląduje dwa razy dziennie w rodzicowym łóżku i sobie lula nawet dwie godziny czasem, a standardowo póltorej. Nie można co prawda wykonywać wtedy zbyt hałaśliwych prac, ale za to drzemkę przedpołudniową odprawiam z Nim, a popołudniową wykorzystuje na ogarnięcie ogólne dnia, więc jest dużo lepiej niż przez ostatnie prawie trzy tygodnie.
Jest miło i sympatycznie!!! Znowu!!!
Wymagało to od Nas ponownego dotarcia swoich zwyczajów, ale to był mały koszt zważając na zyski.

Za kilka dni święta.W domku w zasadzie posprzątałyśmy razem z Babcią, choinka kupiona, kolekcja bombek też odświeżona, nawet bigos wylądował już w słoikach, co by święta nie wykorzystywać tylko na kucharzenie, ale też na odpoczynek :-). Humor w zasadzie dopisuje /z małymi wyjątkami, ale nawet nie warto o nich wspominać/. Czas świąteczny jest już nawet troszkę zaplanowany, tylko sylwester trzeba jeszcze dogadać. Tzn miejsce już jest, ale skład prowiantu trzeba dopracować.

A propos miejsca, to spędzamy tegoroczny koniec roku u Lenkowych. Przyszywana Ciocia Jasiuli, Lenkowa, jest w końcu 8ego miesiąca ciąży, a druga Ciocia w drugim trymestrze, więc huczny bal został wykluczony. Po za tym prawdopodobnie Jasiulę zabieramy z sobą :-).

Oj jeszcze jedna nowina. Spacery spędzaliśmy zwykle z Antonkiem i Jego mamą. Chłopaki nasze co prawda więcej czasu spędzali na spaniu podczas spacerków, ale za to my miałyśmy sporo tematów dzieciowych do obgadania :-). A pod sklepem lub pocztą miał kto zostać z wózkiem, bo oczywiście udogodnień w postaci podjazdów brak w naszym miasteczku. Niestety już niedługo nie będziemy mieć towarzystwa, bo emigrują nasi Antonowicze do UK. Szkoda wielka, bo bardzo miło spędzało się spacerowanie razem.

To na tyle byłoby dziś. Jasiula śpi, a ja czekam na Tatę z obiadem. To pa.

PS. Kolejne dwa termoforki powędrowały w świat, i wyszyły się dziś kolejne dwa w zastępstwo :-).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz