No i przyszły sobie moje wyczekane cuda jak drzemkę z Jasiulem miałam popołudniową. Babcia odebrała paczuszkę i...zapomniałam mi o niej wspomnieć. Dobrze, że wędrowniczka leżała na widoku, bo przecież nie mogłam się doczekać rozdarcia koperty i patrzenia, patrzenia, patrzenia na te moje cudka maleńkie :-D/
Zaczynam produkcję w ilościach ogromnyyyyych więc już naprawdę bardzo niedługo sklepiki jasiulowej na allegro i artillo zapełnią się cudami.
Zdjęcia robiłam szybko i przy świetle marnym, ale nie wytrzymam i muszę dziś przekazać te zdjęcia światu :-DDDDD
Ściskam Was cieplutko i radośnie.
Gdzie takie cudeńka można zamówić i w jakiej cenie? :)
OdpowiedzUsuńPo takie cudeńka zapraszam do pracowni graficznej Ewy Brzychcy, czyli ewuwki z facebook'a. Cena jest ustalana indywidualnie :-D
UsuńWow ale cudeńka:)Sama bym z radości szalała na taki widok:)
OdpowiedzUsuńJa szaleje cały dziań i co chwilę z torebki wyciągam żeby sobie popatrzeć :-D jak dziecko z nową zabawką normalnie.
Usuńzajefajne, bo babeczkowe, czyli takie jak kocham ;o)
OdpowiedzUsuńA może dałoby się coś modelinowego wyczarować z logiem jasiulowej??? Ładnie się uśmiechnę :-DDDD
UsuńJakie fajne!!! Też bym takie chciała :-) Buźka!
OdpowiedzUsuńCuda jak najbardziej cudowne:)
OdpowiedzUsuń